Halki - obraz w kolorach pastelowych
2022-02-25
Jeżeli kochasz wakacje bez zgiełku i relaks w miejscu, które nie ma nic wspólnego z ruchliwymi i hałaśliwymi wyspami, wówczas pozwól się zabrać na Halki (możecie znaleźć też pisownię Chalki. Prosimy tylko nazwy wyspy nie mylić z halką;-)).
Krótka podróż małym statkiem, ponieważ tylko 6 km dzieli Halki od Rodos, z portu Kamiros Skala, pozwoli nam dotrzeć do Emporio, jedynej małej rybackiej osady na wyspie. Wpływając do portu odkryjesz kolorową, wręcz bajkową scenerię, niczym obraz w pastelowych kolorach.
Krajobraz z pięknymi, neoklasycznymi rezydencjami, wybudowanymi amfiteatralnie wokół malowniczej zatoki, które zachowują swój charakter i przeszłość, to wyjątkowe przeżycie. To prawdziwa podróż w czasie. Port zachwyca od pierwszego wejrzenia.
Ta malutka wyspa, należąca do archipelagu Dodekanez, ma zaledwie 28,1 km kw powierzchni i 34 km linii brzegowej. Liczy sobie niespełna 500 stałych mieszkańców. Niegdyś utrzymywała się z połowu gąbek, ryb i owoców morza. Historycznie ściśle związana z Rodos.
Tutaj nadal kultywuje się tak zwany "tradycyjny styl życia". Na Halki są drogi, ale mało jest samochodów. Nie ma tutaj klubów nocnych ani sportów wodnych i wyspa nie jest jednym z najpopularniejszych celów podróży, ale ci, którzy ją odkryją, napewno umówią się z nią na kolejną randkę. Spacer brukowanymi uliczkami osady, pomiędzy pięknymi, odnowionymi domami czy też spacer w porcie, napawa spokojem.
W Emporio możemy zobaczyć kościół świętego Mikołaja, ratusz czy imponującą wieżę zegarową. Warto również zajrzeć do tradycyjnego domu, który miejscowi przekształcili w Muzeum Folkloru. Zobaczycie tam tradycyjne hafty i inne przedmioty. Ważną atrakcją jest Zamek Joannitów w ruinach starożytnego Akropolu.
To tutaj na Halki warto również spróbować wspaniałych tradycyjnych potraw, które prostotą i smakiem mogą zadziwić. Do typowych lokalnych potraw należy ręcznie robione spagetti (ciekawe, skąd się tu wzięło?) podawane z posiekaną i lekko podsmażoną cebulą oraz lokalnym słonym serem. Nie omieszkaj skosztować świeżych ryb i owoców morza.
Halki to również plaże. Piaszczyste, czasem z drobnym kamyczkiem lub te dostępne tylko od strony morza, ulokowane pomiędzy wysokimi, ostrymi i stromymi klifami. Pływając w takich miejscach będziesz miał uczucie zawłaszczenia na chwilę tym zakątkiem raju. Do większości plaż trzeba dojść pieszo, ale uwierzcie, że warto. Pontamos jest najsłynniejszą z nich. Z drobnym piaskiem i krystalicznie czystymi, błękitnymi wodami, znajduje się w odległości 10 minut spacerkiem od portu.
Jeżeli zdecydujesz się na odwiedzenie Halki z Rodos po polsku to czeka Cię jeszcze jedna niespodzianka.
Nasz rejs poprzedzi wizyta na ruinach zamku w Kritinii (od czerwca do września). Widoki na wyspy tej części archipelagu, zapierające dech w piersiach, zapadną na długo w pamięci. Pokażemy szlak jaki pokonamy i zdradzimy, co wspólnego łączyło zamek w Kritinii z zamkiem na Halki. Później, już podczas rejsu na wysepkę, będziecie mogli obejrzeć ruiny w Kritinii od strony morza. Będzie też okazja do obejrzenia innych wysp archipelagu i dowiedzieć się, z czego słyną. A kto wie, być może po drodze spotkamy... delfiny. Warto bacznie obserwowować.
Więcej na temat naszej wycieczki znajdziesz pod tym linkiem:
https://www.rodospopolsku.pl/Halki.html
Zapraszamy Cię w podróż do wnętrza obrazu. Prośba do dziewczyn: Nie zapomnijcie włożyć sukienek w kolorach pastelowych;-) Chłopcy, niestety na Halki nie jeżdżą samochody...